Zawzięliśmy się ,
bardzo!
Nie wiem jak Tomek,
ale ja stworzyłem własny taryfikator wedle którego wypłacam sobie
świadczenia, za nieimprezowanie, za rower, za kajaki , za wiele
innych.
Taka metoda
autozarabianingu.
Metoda ekonomiczno
Grzankowa , ma oczywiście swoje wady, ale myślę że z czasem
Grzanka z Grzanką się dogada.
Wszystko niby
fajnie, ale istnieje ryzyko że jeśli staniemy się pracoholikami
względem samego siebie , to może okazać się, że sami przed sobą
jesteśmy niewypłacalni.
Co wtedy? No ja nie
wiem , bo co zastrajkuję przed sobą domagając się wypłaty
wynagrodzenia ?
Wiele gospodarek
jest sztucznie napędzanych więc na razie o tym nie myślę.
Ważniejszym dla
mnie faktem jest to że w wyniku, moich działań, powstały pewne
fundusze.
Mamy środki , ale i
zasady , jak obejść samego siebie?
Po prostu!
I tu drogi
czytelniku wyjaśnia się idea projektu .
Wyjechać ,
zwiedzać, odreagować!
Niemcy to zjawisko
nazwaliby pewnie jakoś w sttylu „Operacja kupka słonecznika”
Betrieb Haufen von Sonnenblumen- eeee głupio mi komp przetłumaczył
Pamiętam jako dziecko tak robiłem.
Łupałem, łupałem
, a jak się nazbierało, to ciach i pyszne.
Więc postanowiliśmy
z Tomkiem że jak nam się nazbiera to organizujemy wycieczkę, do
kolejnego miasta, wedle alfabetu.
I o tym będzie ten
blog
O tym będzie też
kanał na YT
Liczymy na Was
wszelako .
Trzymajcie kciuki,
był już Amsterdam , a za chwilkę
Barcelona!
Piszcie pomagajcie
doradzajcie , wspierajcie .
P.S. Już szukamy
miasta na „C”, ale uprzedzam że na Chicago nas nie stac. A
propos podobno mają wizy znieść
P.S Przepraszam za błędy, ale pisane to jest na lotnisku i samoloty co chwila szurają po niebie
P.S Jak dotrzemy, na miejsce , będziemy tańczyć
P.S A jako wisienka na Hiszpańskim torcie kolejny odcinek Cremasterowego studiobloga:
https://www.youtube.com/channel/UCrlDww3bcDUREpq-LjPn9cQ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz